Glutaminian sodu – czy jest niebezpieczny?
Na rynku jest obecnie bardzo duża konkurencja, więc producenci wymyślają coraz do nowsze sposoby na przyciągnięcie do siebie klienta. W momencie, kiedy na półkach znajduje się tak wiele różnych produktów, trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby sprzedać swoją żywność. Jednym ze sposobów na to, żeby to zrobić są sztuczne dodatki do żywności takie jak polepszacze smaku. Dodaje się je po to, żeby jedzenie smakowało dużo lepiej. Jednym z najpopularniejszych z nich jest glutaminian sodu. Gdzie go znajdziemy i dlaczego warto go unikać?
E621 glutaminian sodu – gdzie go znajdziemy?
Glutaminian najczęściej dodaje się do różnych koncentratów spożywczych, zup w proszku oraz sosów. Możemy też znaleźć go w wędlinach. To właśnie tam powinniśmy w szczególności go unikać. Co więcej, wiele dań w proszku ma glutaminian sodu, dzięki któremu smakują one dużo lepiej.
Dlaczego warto go unikać?
Dodatek ten może powodować astmę, więc powinni go unikać ci, którzy borykają się z tym problemem. Może on też powodować przyspieszone bicie serca, a także pogorszenie wzroku. Oprócz tego, może on wywoływać bezsenność oraz osłabienie. W dalszej perspektywie może też powodować nadwagę i otyłość.
Najnowsze komentarze